W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.

EXPO 2020 w Dubaju. Politechnika Białostocka stworzyła projekt architektoniczny Xylopolis. To wystawa czasowa województwa podlaskiego.

02-11-2021
Xylopolis – wystawa czasowa województwa podlaskiego była pierwszą, jaką zobaczyli odwiedzający pawilon polski na wystawie światowej EXPO 2020 w Dubaju. Projekt architektoniczny tej ekspozycji jest dziełem pięciorga studentów Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej.

To Jakub Kondracki, Sara Kowalczuk-Fijałkowska, Patrycja Lipska, Agnieszka Skorulska i Karolina Sobolewska. Jako pierwsze z tej grupy realizację projektu architektonicznego zobaczyły Sara Kowalczuk-Fijałkowska i Patrycja Lipska.

 

 

– Zaprojektowanie wystawy dla województwa podlaskiego to była ogromna przyjemność, ale również odpowiedzialność aby pokazać wszystko, co najcenniejsze w województwie i pochwalić się tymi wszystkimi  dobrami – mówi Patrycja Lipska.

Przyszli inżynierowie architekci zainspirowani wiedzą ekspertów z Politechniki Białostockiej, Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego, Fundacji Grupy Unibep Unitalent, przy wsparciu Ministerstwa Klimatu i Środowiska oraz Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytut Badawczego stworzyli projekt o mariażu pierwotnej natury z nowoczesną technologią. Jest to wizja puszczy krzemowej, czystej gospodarki, która na zasadach symbiozy z przyrodą tworzy ekosystem dwóch spójnych organizmów wzajemnie wspierających się i dbających o siebie. Studenci swoją narrację oparli o trzy potężne drzewa, jakie można napotkać w Puszczy Białowieskiej.

– Przy pierwszym wejściu na stworzoną przez siebie wystawę zauważyłyśmy przede wszystkim ogromne drzewa, które wywołują wrażenie jakbyśmy rzeczywiście byli w tym lesie – opowiada Sara Kowalczuk-Fijałkowska. – Tuż za nimi znajduje się obraz Leona Tarasewicza, który jest ogromny i wywołuje również niesamowite wrażenie skalą, kolorami.

Ekspozycja województwa podlaskiego wywoływała emocje wśród zwiedzających, ale także wśród samych autorów projektu.

– Wchodząc na stworzoną przez nas wystawę towarzyszyły nam ogromne emocje – wspomina Patrycja Lipska. – Przede wszystkim duma – chcieliśmy przekazać jak najwięcej informacji na temat koncepcji, którą wykonaliśmy. Stworzyliśmy projekt, który ogląda cały świat. Dla studentów architektury jest to wielkie wyzwanie i przede wszystkim odpowiedzialność. To bardzo fajne uczucie, kiedy możemy poopowiadać o naszym regionie.

Przyszli architekci oglądając realizację projektu architektonicznego mogli zetknąć się z rzeczywistością, w jakiej przyjdzie im funkcjonować zawodowo.

– Na pewno to, co zaprojektowaliśmy,  nasz projekt koncepcyjny różni się od tego, ale było to zdefiniowane wieloma czynnikami – wykonawcami,  presją czasu oraz tym, że w pawilonie dokonywano ciągłych zmian – przyznaje Sara Kowalczuk-Fijałkowska. – W obecnych czasach powinniśmy starać się projektować jak najbardziej w zrównoważony sposób, z zachowaniem surowców naturalnych.

– Realizacja wystawy różni się od naszej koncepcji z tego względu, że przekazaliśmy koncepcję która wymaga przede wszystkim włożenia więcej czasu oraz pieniędzy w jej wykonanie, jednak wynik jaki możemy zobaczyć przede wszystkim przedstawia nasz region województwa podlaskiego oraz inspiracje z natury, jakie możemy zobaczyć tylko na Podlasiu – twierdzi Patrycja Lipska.

Dla wszystkich studentów praca przy projekcie architektonicznym wystawy Xylopolis i możliwość zobaczenia w praktyce, jak została zrealizowana i jaki jest odbiór wśród zwiedzających EXPO 2020 w Dubaju była bezcenną lekcją.

– Było to świetne przeżycie z tego względu, że mogliśmy poczuć ten proces tworzenia wystawy od początku do wyników, jakie możemy zobaczyć w Dubaju – mówi Patrycja Lipska. – Projekt nauczył nas przede wszystkim odpowiedzialności, współpracy z innymi studentami oraz podejmowania wyzwań,  które daje nam Wydział Architektury.

– Nauczyliśmy się, żeby być przygotowanym na każdą ewentualność,  być otwartemu na pomysły grupy – dodaje Sara Kowalczuk-Fijałkowska.

Efekty pracy swoich studentów mógł zobaczyć dr hab. inż. arch. Aleksander Asanowicz, prof. PB, Dziekan Wydziału Architektury.

– Naszym studentom udało się zrobić naprawdę doskonały projekt – mówi prof. Asanowicz. – Oczywiście, że nie dysponujemy takimi technologiami jak pawilon Zjednoczonych Emiratów Arabskich czy Arabii Saudyjskiej, ale jeżeli chodzi o poziom intelektualny, nośność idei, to uważam, że jesteśmy zupełnie w czołówce.

Dziekan podkreśla także urodę architektoniczną polskiego pawilonu.

– Nasz pawilon został zaprojektowany przez jedno z lepszych polskich biur projektowych WXCA, z którym to biurem nasz Wydział na dość ścisłe kontakty ostatnimi czasy – podkreśla Dziekan. – Moja ocena może nie będzie obiektywna, ale uważam że jest to doskonały projekt.

Studenci z Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej zostali zaproszeni przez Województwo Podlaskie do prezentacji na EXPO 2020 w Dubaju swojego łazika marsjańskiego.

– Zainteresowanie samą wystawą jak i łazikiem było ogromne – tubylców, Polaków i ludzi różnych narodowości – opowiada Jakub Migoń z Argo Team sekcji Koła Naukowego Robotyków. –  Nasz łazik głównie wzbudza zainteresowanie osób z zagranicy. Dzieci bardzo do niego lgną, robią sobie z nim zdjęcia. Bardzo miło widzieć, że młodsza generacja również interesuje się inżynierią tak jak i my zaczynaliśmy.

Łazik #next musiał sprawdzić się w wysokiej temperaturze i wilgotności, jaka panuje w Dubaju. Wraz z Migoniem nad poprawnym funkcjonowaniem łazika czuwał Robert Grabowy. To już kolejne EXPO, gdzie Politechnika Białostocka może promować kreatywność swoich studentów.

– Mamy nadzieję, że EXPO nadal będzie nam dawało tyle, ile do tej pory, czyli możliwość poznawania innych kultur, możliwość porozmawiania z przedstawicielami ogromnych koncernów oraz zobaczenia jak nasi koledzy i koleżanki z całej Polski promują Polskę na Expo i to co jest dla nich ważne – mówi Jakub Migoń.

Udziałowi studentów w wystawie bacznie przyglądały się władze Politechniki Białostockiej.

– Widzieliśmy, jak świetnie radzą sobie nasi studenci oprowadzając zwiedzających w pawilonie polskim razem ze studentami Uniwersytetu w Białymstoku – mówi dr hab. inż. Dorota Anna Krawczyk, prof. PB, Prorektor ds. Współpracy Międzynarodowej. – Studenci z Wydziału

Mechanicznego byli oblegani prezentując naszego łazika. Mieli również okazję wymienić doświadczenia z innymi osobami, które pracują w podobnych dziedzinach.

Pracę i zaangażowanie studentów po raz kolejny docenił Artur Kosicki, Marszałek Województwa Podlaskiego.

– Studenci architektury wykonali znakomitą pracę – mówił Marszałek Kosicki podczas Tygodnia Podlaskiego w Dubaju. – Jestem dumny, że to właśnie nasi studenci, od nas,  z Politechniki Białostockiej, przygotowali całą tę ekspozycję. Widać, że w województwie podlaskim mamy ambitnych studentów, którzy potrafią naprawdę robić dobrą robotę. Widać jak dużo osób ogląda pawilon polski, zwiedza, z zainteresowaniem pytają, dyskutują. Przedstawienie naszego województwa przez pryzmat tego pomysłu to był w mojej ocenie strzał w dziesiątkę. 

 

– Na zaproszenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego od wielu miesięcy uczestniczyliśmy w przygotowaniach tego wielkiego wydarzenia – przypomina prof. Krawczyk.  – Mieliśmy okazję zobaczyć, jak to wszystko wygląda w praktyce i rzeczywiście pawilon polski cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Xylopolis wpisuje się świetnie w hasło: Polska – kreatywność inspirowana naturą. Mamy tutaj wiele rozwiązań, które rzeczywiście wpisują się w hasło zrównoważonego rozwoju i pokazują jak w symbiozie żyć z przyrodą.

– Niewątpliwie EXPO pozwala na zaprezentowanie naszego dotychczasowego dorobku, pozwala na nawiązanie nowych kontaktów międzynarodowych – kontynuuje Prorektor ds. Współpracy Międzynarodowej. – Mamy nadzieję, że zaowocują one w przyszłości kolejnymi projektami i spowodują wzrost internacjonalizacji Politechniki Białostockiej. Spotkania tutaj są też wielką inspiracją, bo możemy zobaczyć co prezentują inne kraje i to niewątpliwie wpłynie również na rozwój naszej Uczelni.

Wymiar międzynarodowy światowej wystawy EXPO daje szansę na umocnienie wizerunku Politechniki Białostockiej w świecie.

– Nasz udział w tym prestiżowym wydarzeniu to przede wszystkim zwiększenie rozpoznawalności uczelni, a także pokazanie że uczelnia działa w regionie,  czerpie z regionu, ale nasze osiągnięcia są na miarę światową – podkreśla dr hab. inż. Marta Kosior-Kazberuk, prof. PB, Rektor Politechniki Białostockiej. – Pani doktor Urszula Gireń, która jest autorką wizualnej strony oprawy wystawy Xylopolis, jest bardzo utalentowanym grafikiem.  To, co stworzyła jest wyjątkowe,  myślę że należy to kontynuować i dalej wykorzystywać. Z pewnością koncepcja ekspozycji Xylopolis została tutaj oddana – robi to naprawdę bardzo dobre wrażenie. Niestety, drażni nieco użycie materiałów z tworzyw sztucznych. Szkoda, bo chcieliśmy przede wszystkim pokazać specyfikę Puszczy Białowieskiej, to drewno, którego rzeczywiście można by było dotknąć.

Rektor Politechniki Białostockiej podkreśla, że w wystawę Xylopolis zaangażowanych było wielu partnerów, Politechnika jest jednym z nich,  przy czym warto podkreślić zaangażowanie pracowników i studentów.

– Uważam, że tak duże zaangażowanie, ten wkład nie powinien zostać stracony, a koncepcja Xylopolis  powinna być dalej rozwijana – twierdzi prof. Kosior-Kazberuk. – Na Politechnice widzielibyśmy Międzynarodowe Centrum Nauki i Sztuki Xylopolis jako jednostkę badawczo-dydaktyczną z funkcją wystawienniczą, która przede wszystkim będzie integrowała środowiska naukowe, biznesowe, artystyczne i samorządowe.

Już wiadomo, że część wystawy, choćby wielkoformatowy obraz Leona Tarasewicza wrócą do Białegostoku.

– Projekt Xylopolis będzie kontynuowany – mówi Artur Kosicki, Marszałek Województwa Podlaskiego. – Zastanawiamy się tylko ile z tej wystawy będzie mogło trafić z powrotem do województwa podlaskiego. Na razie wiemy, że te elementy, które uda nam się zdemontować i przewieźć,  będą usytuowane w Operze i Filharmonii Podlaskiej, a docelowo oczywiście przygotowujemy projekt Xylopolis, takiego centrum edukacyjnego w naszym województwie. Mam nadzieję, że to będzie tak jak zakładamy, przy Politechnice Białostockiej.

 

(jd)