W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.

PB wspiera akcję „Oddaj rower”

09-12-2020
Trwa czwarta edycja akcji „Oddaj rower”, której patronem jest Politechnika Białostocka. Już wiadomo, że uda się zebrać rekordową liczbę rowerów dla dzieci z placówek opiekuńczo-wychowawczych.

Zasady akcji „Oddaj rower” są proste: serwis rowerowy Sprint oraz partnerzy w ośmiu polskich miastach (to m.in. Warszawa, Gdańsk, Kraków, Łódź) zbierają używane rowery, naprawiają je i „dają drugie życie”, przekazując przed świętami potrzebującym dzieciom.

W środę, 9 grudnia, w akcję włączył się także dr Mirosław Reczko, p.o. Kanclerza Politechniki Białostockiej.

– To jest rower, który stał u nas pokryty grubą warstwą kurzu od kilku lat. Należał do żony, ale używali go wszyscy domownicy, głównie do zakupów. Bardzo się cieszę, że zamiast stać w kącie, będzie komuś służył – mówił dr Mirosław Reczko podczas spotkania z przedstawicielem Fundacji „Oddaj rower”.

Akcja odbywa się po raz czwarty, po raz pierwszy ma charakter ogólnopolski. Przez trzy pierwsze lata udało się podarować blisko 300 jednośladów, w tym roku, choć do zakończenia zbiórki jest jeszcze tydzień, organizatorzy mają już 250 rowerów.

– Kontaktujemy się z domami dziecka, domami pomocy społecznej, sprawdzamy zapotrzebowanie i dopasowujemy rowery tak, by każdy dostał odpowiedni dla swojego wieku czy wzrostu – mówi Kamil Bakoniuk, założyciel fundacji „Oddaj rower”.

Jak podkreśla Kamil Bakoniuk, zainteresowanie akcją przerosło organizatorów. Proszą o wsparcie finansowe fundacji, bowiem średni koszt naprawy jednośladu to ok. 100 zł.

– Salony rowerowe, które są naszymi partnerami, inwestują pracę i czas mechaników, zapewniają dowóz. My zwracamy im pieniądze za wymienione elementy. Technicznie jesteśmy gotowi na przygotowanie do oddania większej liczby rowerów, ale mamy deficyt finansowy, dlatego niektórym darczyńcom musimy odmawiać – wyjaśnia Kamil Bakoniuk.

Zbiórka rowerów trwa do 18 grudnia. Finał akcji ma ruszyć już w przyszłym tygodniu – by do wigilii wszystkie zgłoszone placówki otrzymały obiecane jednoślady.

Zachęcamy do wspierania akcji. Szczegóły na stronie: oddajrower.pl.

Galeria zdjęć