Politechnika Białostocka na stulecie niepodległości Białegostoku
19-02-2019
W zestawieniu „100 postaci na stulecie niepodległości Białegostoku” przygotowanym przez kapitułę powołaną przez prezydenta Białegostoku znalazł się Tadeusz Bełdowski – osoba niezwykle zasłużona dla rozwoju Politechniki Białostockiej.
Profesor przyjechał do Białegostoku w 1971 roku, aby objąć kierownictwo nad Wyższą Szkołą Inżynierską. Tadeusz Bełdowski był inicjatorem podniesienia WSI do rangi uczelni akademickiej oraz budowy miasteczka akademickiego w rejonie ulic Wiejskiej i Zwierzynieckiej. Dzięki jego determinacji i charyzmie te plany się powiodły. W 1974 roku w wyniku przekształcenia WSI powstała Politechnika Białostocka, a na kampusie oddano do użytku pierwszy obiekt – dom studencki. Prof. dr hab. inż. Tadeusz Bełdowski kierował Politechniką Białostocką do 1981 roku. Po wyjeździe z naszego miasta pełnił funkcję wiceministra nauki, szkolnictwa wyższego i techniki. Był autorytetem w sprawach elektrowni. Mimo odległości, wciąż współpracował z naszymi naukowcami i wspierał rozwój Politechniki Białostockiej.
Z okazji 100-lecia niepodległości Białegostoku „Kurier Poranny” przygotował specjalne wydanie gazety, która trafiła do kapsuły czasu. Za 100 lat gazetę będą mogły przeczytać przyszłe pokolenia białostoczan.
W jubileuszowym wydaniu znalazło się wspomnienie o Tadeuszu Bełdowskim, który kierował naszą uczelnią w latach 1971-1981. Dziennikarze zapytali też o wizję uczelni i miasta Rektora Politechniki Białostockiej prof. Lecha Dzienisa oraz Tomasza Stypułkowskiego – prezesa Instytutu Innowacji i Technologii Politechniki Białostockiej, dr. inż. Pawła Tadejkę z Wydziału Informatyki PB i Marcina Jokę – absolwenta PB, twórcę robota edukacyjnego Photon.
W 2019 roku Białystok świętuje stulecie odzyskania niepodległości, a Politechnika Białostocka obchodzi okrągły jubileusz 70-lecia. Na medalu, który przygotujemy z okazji tego jubileuszu, pojawi się aforyzm, do którego autorstwa mogę się przyznać, a który oddaje najważniejszą ideę działania uczelni i jej wizję: „Każdy człowiek posiada zdolności, trzeba tylko pomóc mu je ujawnić”. I uczelnia ma temu celowi służyć, uczelnia oparta na wolnej i swobodnej dyskusji dotyczącej spraw naukowych i posiadająca efektywny system zarządzania. Białystok za 10 lat powinien być silnym centrum akademickim opartym o skonsolidowane uczelnie. Tylko uczelnie odpowiadające światowym standardom, z angielska nazywane comprehensive university, są w czołówce wszelkich rankingów. Uczelnie małe, branżowe zawsze mają nad sobą „szklany sufit”, którego nie są w stanie przeskoczyć. Tylko duży uniwersytet może stać się – oczywiście na razie w polskich warunkach – uczelnią badawczą. To jest możliwe, gdyby taka konsolidacja nastąpiła, nawet wcześniej niż za 10 lat. Ale idąc dalej, myślę, że w ciągu 30-40 lat, można by pomyśleć o jakimś… laureacie Nobla – mówi na łamach Kuriera Porannego prof. Lech Dzienis.
Za 100 lat Białystok będzie jednym z głównych ośrodków transportowych, technologicznych i kulturowych w północno-wschodniej Polsce – przewiduje Marcin Joka CEO firmy Photon Entertainment, producenta robota Photon.
Mam nadzieję, że przez te 100 lat na chwilę się zatrzymamy, rozejrzymy i dojdziemy do wniosku, że w życiu istotni są ludzie; wszyscy ludzie. Że mieszkańcy mają zdrowe, zielone otoczenie, mają blisko swoją rodzinę i dużo miłości… – mówi Tomasz Stypułkowski.
Natomiast Paweł Tadejko prorokuje: Łazik marsjański z Politechniki Białostockiej poleci na Marsa jako jeden z elementów misji NASA. Na terenie Uniwersytetu Technicznego stworzymy „terrarium przeżycia” do testowania robotów […] Będziemy jednym z najlepszych na świecie ośrodków przetwarzania danych medycznych Big Data i sprzedaży tych usług do wszystkich krajów na całym świecie…
Przedstawiciele Politechniki Białostockiej stawiają w swoich wizjach przyszłości przede wszystkim na rozwój technologii, rozwój naszego miasta i udane, pełne udogodnień (lotnisko!) życie białostoczan. Warto się z nimi zapoznać, zanim zostaną ponownie odczytane za 100 lat.