W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.

Witkacy

Witkacy, czyli Stanisław Ignacy Witkiewicz, to człowiek o wielu talentach, dramaturg, pisarz, malarz, portrecista, filozof, teoretyk teatru, fotograf. Był artystą niezwykłym, o skomplikowanej, ale i fascynującej osobowości, którą trzeba poznać, żeby zrozumieć to, co Witkacy stworzył, napisał i namalował. Jego twórczość poprzeplatana jest wątkami autobiograficznymi, toteż nie da się rozdzielić jego życia od malarstwa, malarstwa od literatury czy literatury od wydarzeń w życiu osobistym oraz w perspektywie historycznej.

Jesienią 2022 r. w Muzeum Narodowym w Warszawie można było obejrzeć wystawę pt. „Witkacy. Sejsmograf epoki przyspieszenia”. Wystawa pozwoliła nam ujrzeć geniusza, który nie daje się ująć w ramy żadnego kierunku w sztuce, bo Witkacy jest sam w sobie sztuką. Artysta, jak sejsmograf, rejestrował wszystko: współczesne mu nurty i pomysły artystyczne, przemiany cywilizacyjne, jak np. automatyzację produkcji, cierpienie związane z wojną czy Rewolucją Październikową w Rosji – i przetwarzał je w sztukę, po swojemu.

Był wnikliwym obserwatorem ludzkiej osobowości. Widać to doskonale na malowanych przez niego portretach, które pozwalają zajrzeć w głąb duszy osób portretowanych. Gdy był już znanym artystą zarzucił malarstwo olejne i założył „Firmę Portretową”, która stała się głównym źródłem jego utrzymania. Ale Witkacy nie portretował każdego: niektórym odmawiał, mówiąc stanowczo: „Nie widzę powodu!” Natomiast szczęśliwcy, którym się udało, musieli przestrzegać stworzonego przez artystę regulaminu, którego ostatni punkt brzmiał: „Nieporozumienia wykluczone”.  

Przez kilkanaście lat namalował kilka tysięcy portretów. Nierzadko na swoich obrazach wypisywał, jakie używki zażył lub wypalił podczas tworzenia dzieła, ale często były to po prostu kawa lub herbata.

Witkacy żył w latach 1885 – 1939. Zmarł śmiercią samobójczą (18 września 1939) na wieść o tym, że armia rosyjska wkroczyła na terytorium Polski, dokonując wraz z Niemcami kolejnego rozbioru kraju.

 

 

Poniżej krótki program dokumentalny o Witkacym (poziom języka B1+/B2)