Z matematyką do rymu 2022
2022 – Laureaci
Konkurs matematyczno-humanistyczny
,,Z matematyką do rymu”
Kategoria ,,szkoła podstawowa”-laureaci
I miejsce | Jaś i Twierdzenie Pitagorasa,Kinga Pietrzak (Szkoła Podstawowa nr 15 im. Tadeusza Kościuszki w Kielcach, opiekun: Martyna Jandała) Jaś i Twierdzenie PitagorasaNa matematyce, w ósmej klasie,
do odpowiedzi poproszono Jasia. Poszedł na środek, pod tablicę, pani spojrzała w jego źrenice. Ograniczony, jak pies na łańcuchu, o łatwe pytania modlił się w duchu. Patrzyła na niego cała klasa, Jasiu – przedstaw Twierdzenie Pitagorasa. Wziął kredę i bez zastanowienia napisał, to co miał do wyjaśnienia a2 + b2 = c2 Tak w skrócie proszę Pani, można zapisać to równanie. Gdy trójkąt prostokątny się narysuje, kwadraty przyprostokątnych się zsumuje, to otrzymamy w jednej chwili, kwadrat przeciwprostokątnej moi mili. Autorem Twierdzenia jest człowiek znany, Pitagorasem przez wszystkich zwany. Brawo Jasiu! Rzekła Pani, widzę, że jesteś przygotowany. Zrobiłeś chłopcze duże postępy, stawiam Ci szóstkę dla zachęty. Wierzę w to, że cała klasa, zna Twierdzenie Pitagorasa. Pamiętajcie! Czas nauce poświęcony, To nie jest czas stracony. |
II miejsce: | MATEMATYCZNA SPOWIEDŹHubert Podkowa-Górski (Szkoła Podstawowa im. Jana Kochanowskiego w Piekoszowie, opiekun: Iwona Walas) MATEMATYCZNA SPOWIEDŹ Panie Boże Dobrotliwy |
III miejsce: | Planety Kajetan Niewiadomski (Szkoła Podstawowa Nr 4 w im. Mikołaja Reja w Żyrardowie, opiekun: Małgorzata Frejlichowska) Planety
Mam dla Was zadanie, ciekawe czy zgadniecie, Pięć krain było na pewnej planecie. W każdej krainie trzy domy, A w każdym domu jedno małe dziecię. Każde dziecię z dwojgiem rodziców mieszkało, Lecz dnia pewnego coś dziwnego się stało. Profesor Eukligoras swą tajną maszyną, z których Eukligoras wszędzie słynął, Sprawił, że z jednej planety siedem razy więcej się zrobiło, A takich samych planet, do tej pory aż trzynaście było. Z tylu planet, stworzonych przez profesora utworzyła się cała galaktyka, A jeszcze bardziej namieszała matka Eukligorasa – Matematyka. Ona bowiem, z tej galaktyki dziesięć razy więcej galaktyk uczyniła.Teraz na pytanie przyszła wreszcie chwila: Ilu ludzi łącznie żyje na wszystkich planetach? Macie z tym trudność? Ciarki przechodzą Wam po plecach? Myślenie zajęło Wam już cały miesiąc? Poprawna odpowiedź to czterdzieści tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt! |
Kategoria ,,młodzież do matury”-laureaci
I miejsce | Reduta matematyka,Amelia Bronowska (II Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki w Kaliszu opiekun: Bogna Strzelec) Reduta matematykaNam pisać kazano. – Co się znowu stało?
Osłabłam, usiadłam, ciało me zadrżało… Spojrzałam na kartkę – sześć zadań tam było, Proste niby, w każdym coś się jednak kryło. Biorę się za pierwsze: przed nawiasem minus, Dość! Sięgam po drugie, może z tym się zmierzę, Coś przecież pamiętam – Tales i twierdzenie, Ale to za mało! Dusza moja płacze, Rozpacz mnie ogarnia, chyba nie dam rady, Czas podjąć decyzję, nie mam na to siły, |
II miejsce | Matematyczna mięta miesięcy (2022),Zofia Anna Strzelec (Szkoła Podstawowa im. Marii Konopnickiej w Godzieszach Małych, opiekun: Dorota Maślak) Matematyczna mięta miesięcy (2022)Czy Wy wiecie, czy Wy wiecie,
jak się dziwnie w świecie plecie kwiecień z lipcem, wrzesień z grudniem, z listopadem marzec cudnie się układa w kalendarzu? Gdy w kalendarz zaglądamy, piątek właśnie się okaże. To zerknijmy też do grudnia, tejże samej, co i wrzesień? Hola, hola, moi drodzy. a miesiącem jedenastym, Co widzimy? Ano właśnie, minerały przy tym bledną pierwszy stycznia w tych zwyczajnych Listopada i lutego, i przypadać będą zawsze w dni tygodnia takie same obejmować siebie będą Nauk Pani to sprawiła, I jak liczby są w przyjaźni, Tu mnie szumy dolatują, Między miesiącami miłość między pierwszym w danej parze Nie inaczej: dni już suma to wybaczcie, mili moi, |
III miejsce | Błąd rachunkowy,Aleksandra Biała (Zespół Szkół Zawodowych im. Stanisława Staszica w Rosochatem Kościelnem, opiekun: Agnieszka Grabowska) Błąd rachunkowyNasza relacja przypomina malejący ciąg geometryczny,
ubywa jej choć bezustannie posługuję się ilorazem. Im bardziej się staram tym otrzymuje niższy wynik. Szkoda, że umiemy być tylko ułamkiem, dzielić się przez siebie zamiast tworzyć całość. I tracę czas Nie wiem jaki jest zbiór wartości Byłam dla Ciebie zwykłą, Czuję się jak niewiadoma Zdałeś. |
2022 – Wszystkie wiersze
Kategoria: „szkoła podstawowa (klasy 1-6)”
Po kolei
A do obliczenia masz trudne działanie,
Zamiast panikować, spróbuj pogłówkować
Jak kolejność działań pogrupować.Najpierw nawias się otwiera,
Bo wynik w nim jest niezbędny dla bohatera.
Dalej mnożenie wskakuje, po którym szybko dzielenie następuje.
Za nimi dodawanie się sumuje, a po nim odejmowanie różnicuje.Nie lada to wyzwanie,
By rozwiązać trudne działanie.
Dlatego pamiętaj matematyczny bohaterze:
Znajomość tej kolejności to recepta do nieomylności.
Matematyczny geniusz
matma lubi mikrokody.
Najpierw obliczenia wykonaj w nawiasie
i nie musisz być całym w adidasie.
Następnie dziel i mnóż
a wynik znajdziesz tuż tuż.
Na zakończenie pamiętaj plus i minus
a będziesz matematyczny GENIUSZ!
Matematyka to fajna nauka
i nikt jej nigdy mnie duka,
gdyż królowa nauk to nie banialuka.
NAJWAŻNIEJSZE SĄ PODSTAWY
TAK JAK DODAWANIE
GDY ZAMIENISZ LICZBY
TO NIC SIĘ NIE STANIEALE GDY W DZIELENIU
ZROBIŁBYŚ TO SAMO
NO TO JESTEŚ W KROPCE
WOŁAJ TYLKO MAMOOO !!!PODOBNIE JAK W DZIELENIU
JEST PRZY ODEJMOWANIU
WIĘC LEPIEJ NIC NIE KOMBINUJ
NIE ZMIENIAJ NIC W DZIAŁANIUJEŚLI TE ZASADY
WNET SOBIE PRZYSWOISZ
NO TO NA SPRAWDZIANIE
NICZEGO SIĘ NIE BOISZ
Rymowanka – ułamki oraz cyfry
Ułamki ułameczki , cyfry cyferki.
Ja to wszystko znam i sobię radę z liczeniem dam.
Mogę mnożyć,
Mogę dzielić i sie przy tym bardzo weselić.
Dodać , odjąć, mnożyć , dzielić, matematyką z koleżankami sie podzielić.
Dzieciaki z bystrej paki.
Działanie w nawiasach najpierw obliczają grzeczne pierwszaki .
Potem mnożą i dzielą z drugiej klasy wesołe dzieciaki .
Na końcu dodają i odejmują z trzecich klas rozrabiaki co już
Znają działania dla niepoznaki .
W końcu to są bystre dzieciaki .
Matematyczne rozmyślania
Że sześć razy cztery
To dwadzieścia cztery
A pięć razy pięć
To dwadzieścia pięć
I że iloraz wynikiem dzielenia jest
Każdy uczeń wie to fest
Bo jutro jest kolejny testLecz kiedy trudność dzielenia zacznie się chwiać
Do ułamków trzeba już gnać
Ale kolego, lepiej o mnożeniu pamiętaj
Bo jeśli nie, to kolejnego testu raczej nie zdasz
Wiosenna matematyka
Nie chcą się już uczyć dzieci.Lecz przy grillu po kiełbasach,
Najpierw robię działania w nawiasach.Gdy na ruszcie wygasimy,
To mnożymy i dzielimy.Trzecim krokiem – pamiętajcie!
Po jedzeniu posprzątajcie.A na koniec wszyscy wiemy,
Dodajemy i odejmujemy.Działania pisemne poznajemy,
Kiedy przysmaki w ogrodzie jemy.Tą matematyczną rymowankę macie,
Od Nikoli, którą z czwartej klasy znacie.
MATEMATYCZNA SPOWIEDŹ
Coś ostatnio żem leniwy.
Zamiast ćwiczyć i rachować,
Wolę psocić i balować.
I nie w głowie mi reguły
I matematyczne bzdury.
Sporo czasu do matury!
Zdążę wkuć … na piątki, czwóry!
Lecz gdy sprawdzian wkrótce będzie,
Wyjdzie to, że byłem w błędzie.
Bo gdy z matmy wpadnie pała,
Wstydu będzie co niemiara.
Bo kilka reguł trzeba znać,
By z klasy do klasy bez trudu zdać!
Wpierw liczymy co w nawiasach,
Powtórz to we wszystkich klasach!
Kiedy już to obliczymy
I się przy tym nie zmęczymy,
Czas to podnieść do potęgi,
W innym razie będą cięgi.
Przyszła kolej na mnożenie,
No … być może też dzielenie.
I na koniec z miną błogą
Już z radością, a nie z trwogą,
Możesz dodać, lub też odjąć.
Łatwo te zasady pojąć!
Gdy ogarniesz to co wyżej,
Piątkę zgarniesz – to najniżej.
Bo czas przyznać mój kolego,
Że liczenie to coś nadzwyczajnego!
Bo matematyka fajna jest,
Jednym słowem: Matma jest the best!
Matematyka
Kiedy byłem mały,
różne rzeczy się działy.
Dziadek przypominał mi to i owo,
że matematyka jest królową,
że muszę dużo liczyć
i rozwiązywanie zadań ćwiczyć.
Okazało się dość szybko,
że matematyka to wszystko.
Na niej opiera się świat,
co udowodniły miliony lat.
Dzięki matematyce
żyjemy jak królewny i królewicze.
W kosmos latamy,
nowe metody leczenia odkrywamy,
Internet wszędzie zakładamy,
i samochody hybrydowe mamy.
Matematyka w szkole
jest jak potwór w swoim żywiole.
Trzeba umieć dodawanie,
ćwiczyć też odejmowanie.
Szlifować mnożenie
i dobrze kojarzyć dzielenie.
Nasza Pani często powtarza
i to się codziennie zdarza,
że działania na liczbach są najważniejsze
a ja mówię, najłatwiejsze !
Zadania czasem są trudne,
przy czym nigdy nie są nudne.
Każdy uczeń wie
I nikt nie sprzeciwia się,
że warto dużo liczyć
i pamięć ćwiczyć !!!
Jaś i Twierdzenie Pitagorasa
do odpowiedzi poproszono Jasia.
Poszedł na środek, pod tablicę,
pani spojrzała w jego źrenice.
Ograniczony, jak pies na łańcuchu,
o łatwe pytania modlił się w duchu.
Patrzyła na niego cała klasa,
Jasiu – przedstaw Twierdzenie Pitagorasa.
Wziął kredę i bez zastanowienia
napisał, to co miał do wyjaśnienia
a2 + b2 = c2
Tak w skrócie proszę Pani,
można zapisać to równanie.
Gdy trójkąt prostokątny się narysuje,
kwadraty przyprostokątnych się zsumuje,
to otrzymamy w jednej chwili,
kwadrat przeciwprostokątnej moi mili.
Autorem Twierdzenia jest człowiek znany,
Pitagorasem przez wszystkich zwany.
Brawo Jasiu! Rzekła Pani,
widzę, że jesteś przygotowany.
Zrobiłeś chłopcze duże postępy,
stawiam Ci szóstkę dla zachęty.
Wierzę w to, że cała klasa,
zna Twierdzenie Pitagorasa.
Pamiętajcie! Czas nauce poświęcony,
To nie jest czas stracony.
Co najpierw zrobić??
Głowi się, męczy, poci i jęczy
O nie! Znowu! Kolejność wykonywania działańMyśli i myśli, co najpierw zrobić???
Dodać czy odjąć, podzielić czy mnożyć
Pominąć nawias czy zrobić w nawiasieZosia na pomoc tatę wezwała
A tata myśli i woła- to trudna sprawa!
Także zapomniał o kolejności działań!Potem mama zrobić zadanie spróbowała
Ale niestety inny wynik otrzymała
Bo tak jak oni błędy popełniałaDlatego Zosia pomocy u siostry szukała
w końcu maturę z matmy pisała
a ona szybko regułę matematyczną podałaPamiętajcie Moi Drodzy! To łatwa sprawa!
Najpierw w nawiasie bezwzględne to prawa!
Dopiero potem pomnóż lub podziel, na koniec odejmij lub dodaj!Podam Wam przykład: (40+8):6×5-12
Odpowiedz już znacie??
Zosia na pewno z radości już skacze!
Planety
Pięć krain było na pewnej planecie.
W każdej krainie trzy domy,
A w każdym domu jedno małe dziecię.
Każde dziecię z dwojgiem rodziców mieszkało,
Lecz dnia pewnego coś dziwnego się stało.
Profesor Eukligoras swą tajną maszyną,
z których Eukligoras wszędzie słynął,
Sprawił, że z jednej planety siedem razy więcej się zrobiło,
A takich samych planet, do tej pory aż trzynaście było.
Z tylu planet, stworzonych przez profesora utworzyła się cała galaktyka,
A jeszcze bardziej namieszała matka Eukligorasa – Matematyka.
Ona bowiem, z tej galaktyki dziesięć razy więcej galaktyk uczyniła.Teraz na pytanie przyszła wreszcie chwila:
Ilu ludzi łącznie żyje na wszystkich planetach?
Macie z tym trudność?
Ciarki przechodzą Wam po plecach?
Myślenie zajęło Wam już cały miesiąc?
Poprawna odpowiedź to czterdzieści tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt!
Trzy strzelby!
Wszyscy trzej każdej strzelby trzy razy dziennie używają.
Do każdej strzelby trzy naboje ładują.
Na jeden nabój trzy łyżki prochu potrzebują.
Przejdźmy teraz do pytania:
Ile łyżek prochu łącznie potrzebują do tygodnia używania?
Jest za trudna ta odpowiedź?
Głowa Cię zaczyna boleć?
Oto moja jest podpowiedź:
Niech trójka będzie podstawą, zaś piątka wykładnikiem.
Proste? Jeszcze nie ciesz się wynikiem!
Tydzień bowiem dni ma siedem. Pomnóż to przez wynik potęgi –
Wyjdzie tysiąc siedemset jeden!
Matematyka
Gdy tak mnożę, dodaję, potęguję,
od razu lepiej się czuję.
Tu procenty, tam ułamki,
w sklepie kupić chcę sezamki.
Idę z klasą, liczę resztę,
wszystko zgadzać ma się wreszcie.
No bo matma, wiecie sami,
najeżona trudnościami.
Tutaj plusik, tam minusik,
razy nawias do potęgi,
żeby wszystko to policzyć,
umysł trzeba mieć tak wielki.
Jeszcze dopowiem dwa słowa,
że MATEMATYKA TO KRÓLOWA !
Kategoria: „młodzież do matury”
Uwierzyć
że przez niego już nigdy nie zamknę powiek.
Riemann! Wielki człowiek to być musiał! – powiadają.
Ale że mi musiał sen naruszać tą wielką zgrają
teorii liczb, funkcji analitycznych i całek?
Na 100% będą mnie tym męczyć w poniedziałek…
Kolejny – starożytny matematyk zwany Archimedes
Ten to musiał okupować godzinami sedes
żeby odkryć warunki pływania ciał.
Niewątpliwie na rozwój nauki duży wpływ miał.
Jego kwadratura paraboli zrujnuje mi maturę…
A przez te wszystkie cosinusy i sinusy tracę rachubę.
Ale może to i dobrze, że mnie to tak zajmuje,
Bo kiedy tak sobie odejmuję i sumuję
To swój matematyczny umysł szlifuję.
Wspomnę jeszcze o algebrze abstrakcyjnej
Przez Emmę Noether ukochanej.
Dzięki temu działu matematyki
Kostką Rubika bawię się ze znajomymi.
Matematyka to nie tylko liczby.
To przecież przez nią ciągle śnimy .
Dzięki niej kreujemy abstrakcyjne światy.
A matematykę stosowaną z pewnością pokocha każdy!
Takie chociażby algorytmy czy wykreślną geometrię.
I jeśli mi ktoś powie – To nie ciekawe – nie uwierzę.
Matematyka na wesoło
mały Kazio matmę ćwiczy,
a że nie jest on prymusem
Więc się zmierzył z cosinusem.Wszystkie plusy i minusy
te dodatnie i ujemne,
pomieszały jego plany
na ocenę chociaż mierną.Doskonale znał figury
trójkąt, kwadrat i prostokąt,
gdy z rękawa wyciągał asa
zapomniał twierdzenia Pitagorasa.Iloczyny, ilorazy
jak odróżnić mam to dziś ?
Czy słyszycie tą różnicę
ja już słyszę, jestem mistrz.Okrąg, stożek i przekątna
wszystko mi się jakoś pląta.
Ułamki i funkcję
powodują u mnie dysfunkcję.Myśl logiczna trudna rzecz,
wszyscy myślą, że to skecz
Mały Kazio ruszył głową
I rozpoznał matematykę jako królową.
Ułamek dziesiętny
Trudna sprawa !
Gdy chcesz pomnożyć go przez 10
Jasna sprawa !
Przesuń przecinek o jedno miejsce
Kierunek…. Strona prawa.
Gdy chcesz pomnożyć go przez 100
Przeskocz o dwa miejsca w prawy bok.
Gdy chcesz pomnożyć go przez 1000
Pchnij przecinek o trzy miejsca w prawo
– Muszę przysiąc !
Gdy przyjdzie pora na dzielenie
Włącz szybko swe myślenie.
Chcąc podzielić go przez 10
Przeciągnij przecinek w lewo
Tylko o jedno miejsce kolego !
Gdy chcesz podzielić go przez 100
Przerzuć przecinek o dwa miejsca w lewy kąt.
Gdy chcesz podzielić go przez 1000
Ciągnij przecinek o trzy miejsca
– Nawet zipiąc !
Trygonometria
więc już kończy się zabawa.W głowie jeden rwetes,
sinus, tangens i cotangens.A gdy słońce rano wschodzi,
to sinus w działaniach wszystkim wychodzi !Kiedy noc nadchodzi i księżyc do okien wejrzy,
to w trójkącie prostokątnym cosinus z A do C się mierzy.Tangens !!! to dopiero zmora,
jak kula z armaty B do A strzela z wieczora.Jedno wiem na pewno, by się smacznie spało to pamiętaj bracie miły,
co Panie zawsze mówiły:
,, W pierwszej ćwiartce są dodatnie,
w drugiej tylko sinus,
w trzeciej tangens i cotangens,
a w czwartej cosinus
Adaś i średnia arytmetyczna
Głowi się Adaś na ławce pod laskiem:
Czy będę na koniec miał świadectwo z paskiem?
Jak to policzyć? Pomnożyć czy dodać?
Paska nie dostać byłoby szkoda.
Mówi mu Stasiu: Ja ci poradzę.
Twojej udręce w tej kwestii zaradzę.
Dodaj oceny wszystkie po kolei,
Wynik przez liczbę ocen masz podzielić.
Gdy wyjdzie tobie 4 i 3/4
twoje świadectwo będzie paska warte.
Tak to nasz Adaś na co dzień, jak i w święta
o arytmetycznej średniej wciąż pamięta.
Matematyka- cały mój świat
wtedy mam dobry humorek
nigdy nie dzielę przez ZERO,
bo bym miała nieudany dzień dopiero.
Widzę sinus i cosinus,
czasem pojawi się minus,
sięgnę wtedy po notatkę,
żeby mieć pogodną gadkę.
Matematykę lubię, zatem
nazywam ją całym światem.
Świat cyfr
Ile to ludzi o nią się potyka ?
Ile to strachu sieje wśród młodzieży ?
Która linijka i ekierka uczy się mierzyć
Sinus czy cosinus ?
Tu plus, a tam minus…
W nawiasach działania to pierwsza tego szyku kampania.
Następnie dzielenie i mnożenie.
Takie jest poprawne ułożenie.
Zacne funkcje wykładnicze,
Zaraz was obliczę.
Logarytmy i potęgi,
Przetnę granic waszych wstęgi.
Kto matematyki nie pokocha,
ten nocami później szlocha.
Co zadanie, to skupienie.
Co skupienie, to ćwiczenie.
Moja głowa ćwiczy zatem, by zawładnąć cyfr tych światem.
Kolejność wykonywania działań
I Cię te działania nużą,
Wnet przypomnij sobie radę,
Na kolejność, masz zasadę!Jak popatrzysz, to zobaczysz!
Jak jest łatwo to odhaczyć.
Wszystko szybko się obliczy
Będziesz królem przy tablicy.Więc pamiętaj, nawias pierwszy!
Nie przeliczasz innych wierszy,
Musisz wynik opracować,
By kolejne edytować.Jak obliczysz, wtedy mnożysz,
Rozmnażając, coś się tworzy,
Myślisz sobie,
Zaraz, chwila!
Przyszedł czas już na dzielenie,
To kolejne zalecenie.Po mnożeniu, dzielisz wszystko!
Aby z głową Ci to wyszło,
Mocno skupiasz się na pracy,
Aby wynik swój zobaczyć.Co w kolejce jest następne?
Dodawanie, do tej pory nie przystępne,
Więc dodajesz to, do tego,
Bez stresiku, nawet małego.Coraz łatwiej Ci to idzie,
Dasz radę tej ohydzie,
Teraz tylko odejmowanie,
Nie trać czasu, rób zadanie.
No i nadszedł już ten czas,
Bardzo dobry wynik masz!
Pani, jest zadowolona,
Mówi siadaj, będzie PIONA
Matematyka prosta rzecz
matematyka to nic trudnego
dodawanie i odejmowanie
to nieskomplikowane jest zadanie.
Działania matematyczne to prosta rzecz
Naucz się tego wnet
pomnóż, później dodaj
jak się nie zgadza ,zacznij od nowa
takie jest dla Ciebie zadanie
czy jesteś przygotowany na nie?
A kto tego nie posłucha
od Pani ciekawa wiadomość odsłucha.
Ratunek przed repetą.
Potem pisze numery, a Pani to nie te numery.
Powiedzcie mi proszę jakie to będą numery.Mam dosyć algebry.W zadaniach każą zmieniać centymetry na metry, by nie mieć w dzienniku kary.
I muszę mieć dużo wiary, by nas nie pożarły matematyczne ogary.
Męczą mnie matematyczne nocne mary.A na tablicy Pani robi czary mary, i problem w równaniu rozwiązany.
Muszę mieć dużo wiary w mądrości opary.
Niech uratują nas matematycznej repety ofiary.
Nierówność wielorymowana
aby z nierównościami pójść głębiej w las.
Szanowny nauczyciel na pewno nas pochwali,
gdy nierówności kwadratowe rozwiążemy z zamkniętymi oczami.Przy rozwiązywaniu tego typu zagadnień,
oczy jednak lepiej mieć szeroko otwarte.
Wielu zaskoczonych zapyta ,,dlaczego?,
już Ci wszystko tłumaczę, kolego!Aby nauczyć się rozwiązywać nierówności kwadratowe,
dobrze jest mieć równania kwadratowe dokładnie przyswojone.
W równaniach kwadratowych występuje znak równości,
w nierównościach natomiast – jeden ze znaków nierówności.Równanie kwadratowe rozwiązań może mieć określoną liczbę,
określoną jako zero, jedno lub dwa rozwiązania.
W nierówności kwadratowej jednak,
z reguły przedział liczbowy się do nas kłania.Metodę rozwiązywania nierówności kwadratowej można zapisać jak przepis,
w którym każdy składnik gra rolę.
Najważniejsze jednak, aby w wykonywaniu tych działań,
cały czas mieć kontrolę!Aby nierówność kwadratową udało się rozwiązać,
należy wszystkie wyrazy na lewą stronę przenieść i z pasją się z tego wywiązać.
Po wykonaniu tej czynności,
potraktować należy lewą stronę jako funkcję kwadratową z dozą dokładności.
Gdy za nami te kroki, nie spoczywamy na laurach,
następne zadanie opiera się na istotnych procedurach.
Wyznaczyć miejsca zerowe tej funkcji kwadratowej (o ile istnieją) i naszkicować jej wykres podobno każdy potrafi,
jednak nie zawsze do odczytania z wykresu rozwiązania nierówności się kwapi.Tak w krótki i wesoły sposób można przedstawić trudne zagadnienie,
które wielu uczniom często zabiera tchnienie.
Jednak, czy patrząc na to z boku,
da się nierównościom dotrzymać kroku?
4… 2… 0…
bo wielki poziom jest ryzyka,
matma na błędy oka nie przymyka,
nie da się jej ujarzmić jak byka,
nawet Blueberry zatyka,
piony znikają z dziennika,
matma czasu potrzebuje,
a kto ją rozumie temu gratuluje.
Och matematyko
to sporo się uczyłam.
Polski, angielski, matematyka,
i tu, zaczyna się problematyka.
Ułamki, pola, równania,
obliczałam do śniadania.
Jednak przyszła średnia szkoła,
przy której, moja wiedza się chowa.
Delta, równania kwadratowe,
do matury będą mi suszyć głowę.
Lecz poddać się nie wypada,
kiedy wiedza do głowy się skrada.
Zdam cię matmo moja ty,
nawet jeśli poleją się łzy.
Liczby całkowite
Raz dodatnimi raz ujemnymi
Jest nas wiele, czy nas znacie?
Czy już wiedzę o nas macie?Trzeba umieć nas rozróżniać
Spośród innych liczb wyróżniać
By nie mylić nas z innymi
Tymi mniej znakomitymiMożna z nas robić równania
Skomplikowane działania
Można nas odejmować
Mnożyć, dzielić, pierwiastkowaćNie raz też żyjemy w całkach
Da się nas ująć w ułamkach
Bez nas nie ma matematyki
Chemii, fizyki, informatykiJesteśmy znane niepowtarzalne
Wśród nas są też te naturalne
Jesteśmy śmiałe i dzielne
Są z nami także i te wymierneNa całym świecie jesteśmy znane
W matematyce wprost uwielbiane
Bo jesteśmy znakomite
Liczne Liczby Całkowite
Odkrycia Pitagorasa
Że trójkąt nerdzi.
Dodaje każdy bok
I liczy aż po zmrok.
Uczniowie jego
Dowodzili ślepo,
Że pierwiastek z dwóch
Jest liczbą niewymierną obydwóch.
Odkrycie to starannie
Zakrywali paplaniem.
Pitagoras jednak to udowodnił
I każdego uspokoił.
Odkrył też
Średnią arytmetyczną gdzież.
Jego słynny cytat
Miał wielki pryzmat.
Bądź sobą, chociażby inni nie byli,
bo każdy oczy mydli.
Zawsze dążył do swojego
Słowa skromnego.
Każdy wszystko już rozumie
I nikogo nic nie zszokuje.
Ułamki Dziesiętne.
że gdy chcesz go dzielić to cię boli głowa.
Czy masz skrócić? Pierwiastkować?
Nie wiesz już czego spróbować…Każdy uczeń roztargniony,
nie przeskoczy tej przeszkody.
Jednak gdy coś w głowie masz,
radę sobie w mig z tym dasz.Ładnie działanie najpierw spisujesz,
ale spokojnie, nic nie szacujesz.
patrzysz na liczby, główkujesz chwilę,
albo pamiętasz to zdanie miłe.Kiedy ułamki zwykłe dzielimy,
drugi odwracamy i całość mnożymy.
Trudność w tym wszystkim taka,
by znaleźć na matmę haka.
Pitagoras
boki w nim mają swoje uzależnienie.
Gdy w kwadracie a i b dodamy,
to w kwadracie c otrzymamy.
Tak nam powstaje mądra klasa,
bo znamy wszyscy TWIERDZENIE PITAGORASA !!
Ciągle próbuje
Kółko, kwadrat i prostokąt może z tym dziś se poradzę , jak je dodam dziś do siebie to coś wyjdzie mi na pewno
Jeśli ćwiczyć będę stale to zapamiętam bardzo trwale .
Kto się trochę uczyć chcę , to poradzi w końcu se
I podzieli, pododaje , czasem odjąć trzeba też
Matma wszędzie jest potrzebna , więc się ucz bo z nią jest łatwiej.
Równanie Życia.
jak na podium zawodnicy,
kreda będzie moim medalem
I ją wzniosę…
By w przypływie weny i starania
rozwiązać wszystkie równania.To moja codzienna praktyka –
przysięga Matematyka
Nie dzielić przez zero
Bo nikt nie naleje z niczego
I chociaż czas mi umyka
Nie poświęcam go kolegom
Tylko całkom, kreskom i wykresom
Które składają się w równanie życia.Choćbym zapomniał wzoru,
Nadrobię logiką
Bo to zdrowy rozsądek jest matematyką.
Czytam cyfry jakby były prozą
i żadna nierówność nie jest dla mnie zgrozą.
Przysięgam uroczyście, że policzę wszystko
Co jest do policzenia, przy pomocy tych rąk.
Przy pomocy kresek, które składają się w cyfry
Cyfry w liczby
A liczby to wszystko co widzimy w świecie
Można rozpisać równaniem, które życiem zwie się.
Codziennie liczę na siebie
Ile mi wychodzi? Nie wiem.
Czy się nie przeliczę?
Czy nie wyjdzie mi zero?
Przysięgam że każde równanie
Jest równie ważne jak tlen
Który zużywam na nie……
Kolejność wykonywania działań
a myśli złożyć się nie mogą,
kolejność wykonywania działań Ci pomoże,
bo to ważne i wartościowe wiedzy złoże.
Najpierw nawiasy, bo z nich są prawdziwe cieniasy.
Potem potęgi i pierwiastki, bo tak mówią stare opowiastki.
Następnie szybko rozwiąż mnożenie i dzielenie,
bo to nie czas na biadolenie.
Na koniec dodawanie i odejmowanie
i już masz całe rozwiązanie.
Błąd rachunkowy
ubywa jej choć bezustannie posługuję się ilorazem.
Im bardziej się staram tym otrzymuje niższy wynik.
Szkoda, że umiemy być tylko ułamkiem,
dzielić się przez siebie zamiast tworzyć całość.I tracę czas
na kolejne zbędne obliczenia
czy warto iść w życiu na skróty
jak wzory skróconego mnożenia?Nie wiem jaki jest zbiór wartości
funkcji mojego życia.
Może jest to zbiór pusty
lub jakaś liczba rzeczywista.Byłam dla Ciebie zwykłą,
tajemniczą nieznajomą,
którą dodałeś w obliczeniach jako zmiennik
do trudnego działania
i kiedy osiągnąłeś swój x,
skreśliłeś mnie
jak zwykły błąd rachunkowy.Czuję się jak niewiadoma
w tym równaniu z parametrem,
a do jego rozwiązania
potrzebuje tylko ciebieZdałeś.
A ja mam poprawkę,
Cóż, człowiek uczy się na błędach.
Wiersz o Pitagorasie
bo trojkatem zostac chcialy.
Nasza para to za malo!
Tak niewiele brakowalo
by zamknac sie w trojkatnej calosci.
Dajcie nam trzeciego! O odpowiedniej dlugosci.Dwa odcinki smutno staly,
bo trojkatem zostac chcialy.
Lament ten uslyszal Grek-
Pitagoras – madry czlek.
Daje wam twierdzenie moje:
do kwadratu podniescie dlugosci swoje
i zsumujcie; macie kwadrat trzeciego boku – przeciwprostokatnej – posluchajcie mojego wyroku!.Dwa odcinki lzy otarly,
wyjely kalkulator i… zamarly:
Juz wiemy jakiej dlugosci szukamy! Trzeci odcinku przybywaj! Czekamy!
I przybyl odcinek wymarzony
Dzieki Grekowi trojkat zostal utworzony.Trzy odcinki radosnie staly,
bo trojkatem w koncu zostaly.
Równanie
Jak przypadkiem rozwiązałam przykład
Stałeś się częścią mego życia,
Jak przed laty matematykaPotrzebowałam wielu lekcji,
By zrozumieć Twój styl bycia
I widząc wciąż zadania,
Podaje Cię za przykładTo jest bardzo proste,
Mówi mi matematyczka
Działania niepojęte,
Których nie umiem opisaćI jest wiele rozwiązań,
Których nie umiem używać
Jesteś jednym z równań,
W których brakuje mi x-saOd teraz jesteś niewiadomą,
Która szukam w każdej osobie
Tępo patrząc w kartkę,
Licząc, że problem się rozwiążeA gdybyś tylko tak,
Pokazał ten przykład jeszcze raz
Nie pozwoliłabym go rozgryźć,
Byś Ty mógł mi pomocI jeśli tylko to przeczytasz,
Mógłbyś uznać, że to nie tylko matematyka.
Odcinek niezwykły
Jedno szczególnie mi się spodobało
Dotyczy ono pewnej linii nieprzypadkowej
I co ważne – w trójkącie umieszczonej
Linia środkowa – taką nazwę dumnie nosi
I chętnie cię do świata matematyki zaprosi
Środki dwóch boków łączy – to ją cechuje
I co w związku z tym?- pewnie was to nurtuje
Aż dwie ciekawe własności z tego wynikają
I wielu osobom w rozwiązywaniu zadań pomagają
Nasza linia jest bowiem równoległa do boku trzeciego
I ma dwukrotnie mniejszą długość w stosunku do niego
Twierdzenie to do mnóstwa zadań bardzo się przydaje
Mam nadzieję, że w twej pamięci na długo pozostanie
Ach ta matematyka
Ja się co dzień o to samo pytam.
Te pierwiastki i ułamki,
logarytmy i całki!
Wiadomo… potrzebne do parzenia herbatki.Zmora i postrach uczniów.
Krew mrozi się gdy nauczyciela głos cię woła.
Tablica biała i cyfr szeregi.
Zaraz kartkówka i sprawdzian.
A mnie jawią się już przed oczami jedynek szeregi.Powiadają, że do wiedzy to klucz,
co dobrobyt w życiu niesie.
Może racji trochę mają…
Co ja bym w końcu bez tych wzorów robił?
Wiersz bez delty, bym ułożył?
Kąty
ale jak jest 6,to fajna zabawa.
Trójkąty, wielokąty i prostokąty
łączy to,że wszystkie mają kąty.
I pamiętaj o tym,że przez zero
nigdy nie dzieli się.
Królowa nauk
ból głowy nas dotyka.
Dzielenie, mnożenie, wielkich cyfr liczenie
I inne działania, których nie wymienię.
A co do dzielenia- prosta zasada:
Nie dziel przez zero, tak nie wypada!
By wszystko zrozumieć czasu trzeba wiele,
gdy się to stanie, czas mija przyjemnie.
Matematyka królową nauk – każdy to wie,
dzięki niej można obliczyć wiele!
Wszyscy uczyć się musimy
Choć nie zawsze to dobrze znosimy.
Matematykę u nas w klasie, bezbłędnie umieją wszystkie Kasie i Asie.
Rozwiązują działania kolejno.
Na początek biorą się za nawiasy.
Następnie pierwiastki, potęgi i robią to bez żadnej mordęgi.
Potem przechodzą do mnożenia i dzielenia, przez ten manewr liczby kolejno skracają.
Tabliczkę mnożenia powtarzają.
A w ostatniej części dodają i odejmują.
Na koniec wszystko ładnie sumują.
Za tak ładnie zrobione zadanie piątkę nam się dostanie.
A jak jeszcze trochę przy trudniejszym pogłówkujemy, to może szóstkę dostaniemy.
Nasza pani od matmy jest jak mądra sowa, przez to wszystko będzie wesoła.
Bo pracowitych uczniów ma i jest z nami za pan brat.
Matematyka kontra Świat
Matematyka, nauk królowa.
Nielubiana świata żona.
Wszyscy potrzebują,
lecz mało kto pojmuje.
Nierówności, równania,
wykresy nie z tej ziemi.
Ważniejsze od nas, ludzi
naszych dziedzin życia (funkcji)
wyznawanych zbiorów wartości.Nasze zmiany, wielkie przemiany
to nigdy sto osiemdziesiąt stopni.
Gdy nie pasujemy do formy (kwadratu)
Gdy czujemy się mali. Nieistotni. Puści.
Nasza amplituda wynosi ledwie dwa.
Nawet gdy rozkładamy wielomiany na czynniki pierwsze
swoich problemów nie jesteśmy w stanie.
Poznajemy wartości (funkcji)
– do swoich mało się przykładamy.Matematyka, nauk królowa.
Nielubiana świata żona.
Jest trudna. Wymaga uważności
(lecz czy można się skupić
na ostatniej lekcji?)Oderwana od życia
choć wiele ma z nim wspólnego.
Logiczniejsza. Bardziej ułożona.
O regułach stabilnych. Niezaprzeczalnych.
Tysiące znaków zapytania zamienione w pewnik.
O jasno wyznaczonych regułach i celu.
Dzięki niej wiemy jasno i zwięźle,
że życie jest gorsze. Trudniejsze. Boleśniejsze.
Nieobliczalne. Bez zasad niezachwianych.
Lecz jedno wiemy na pewno. Sto procent całe.Nasze życie
– choćbyśmy bardzo chcieli –
nigdy nie zbliży się do tangensoidy.
Okrąg
Bohaterem piękna krzywa
Kiedy tylko zamkniesz oczy
owa krzywa się potoczyMa swój środek piękne s
zbiorem wszystkich punktów jest
Punktów w równej odległości od środka
Dlatego jest taka słodkaA odległość to odcinek większy od zera
Jest promieniem r i radość rozpiera
bo wielkość krzywej od długości promienia zależy
I już wiemy jak ją nazwać należyIdealna gładka krzywa
Okręgiem się nazywa
Matematyka oknem na świat
na całym świecie rozpoznawany,
przez wszystkich używany,
od urodzenia w nas wpajany i
od dawna niezmieniany.
Każdy go zna, ale nie każdy umie,
czasami wręcz się go nie rozumie.
Kraj, w jakim jesteś to bez znaczenia,
jeśli podstawy umiesz, to bez wielkiego zmęczenia,
porozumiesz się nim z każdym bez wątpienia.
Życie nie tylko ułatwia, ale też zmienia.
Rozwija technologię i otwiera na ludzi a
przede wszystkim myślenie w nas budzi.
Im więcej wzorów poznajesz, tym
większym mędrcem się stajesz.
Dziś powierzam Ci wzór,
który jest w stanie zburzyć każdy mur,
przejść na skróty matematyczne
przeszkody i rozpocząć nowe przygody.
Otworzyć drzwi na nieznane i
poznać to, co dotąd było szeptane.
Skrócone mnożenie Ci przytoczy, które
na maturze na pewno Cię zaskoczy:
(a+b)2=a2+2ab+b2
Jest on trochę kwadratowy,
ale za to odlotowy. Potęguj dodawaj i
nigdy się nie poddawaj a przy tym
się ucz, bo matematyka to do świata klucz!
Liczba Pi
To od razu mnie lśni
Tutaj dodasz, tam odejmiesz
Rozwiązanie wnet przybędzie
Koła, boki, prostokąty
W geometrii liczysz kąty
Kiedy zegar nam dziś tyka
Z głowy pustka szybko znika
Gdy poćwiczysz chociaż trochę
W mig dostaniesz dużo ocen
X czy Y co to jest ?
Pewnie chwalipięta wie
W życiu dużo łatwiej masz
Gdy matematykę znasz.
Matematyka w paluszku
ale każdy musi choć trochę umieć.
Jeden ma ją w jednym paluszku ,
a drugi musi nie spać nocami,żeby zrozumieć to z tymi liczbami.
Te wszystkie dodawanie , odejmowanie ,
dzielenie i mnożenie na każdym kroku mamy z tym doczynienia.Pierwiastki, potęgi do tego trzeba mieć umysł tegi.
Te wszystkie wzory,zasady raz przed nawiasem,
raz w nawiasie kto by pomyślał kiedy przyda to się.I choć na początku boisz się jej to musisz wiedzieć ,że zawsze doczynienia będziesz z nią miał.
Czy to w sklepie przy kasie, czy w wadze czy w ma
sie, zawsze pojawi się w odpowiednim czasie .
Może jest ciężka do zrozumienia ,ale jest ważna i tego nie zmieniaj.
Nie każdy zostanie Pitagorasem,
ale każdy powinien choć trochę pouczyć się jej czasem
Wakacyjna matematyka
W środę mam sprawdzian ,a czas umyka.
Oczy się zamykają, chce już spać.
Nie wiem czy coś da radę spamiętać, ale trzeba to zdać.Kawa nie pomaga już mi, czuję, że płynie we
mnie, zamiast mej krwi.
Pikania kalkulatora nie słychać końca,
Czy znajdzie się wreszcie jakiś mój obrońca?Już północ dobiega, o piątej mam wstać,
nie wiem, co będzie, trzeba wodę lać.
O królowo nauk, potęgę twą znam,
zdobyłaś uczniowski szacunek, wiec proszę odpuść nam.Mamo, poprawię tę jedynkę proszę.
Mój portfel zamiast kieszonkowego będzie
widzieć marne grosze.W głowie mej wielki mętlik,
Niedostateczny znów wpadnie w dziennik.
Żegnajcie moje letnie baleciki.
U wszystkich poprawa w sierpniu, zapisana w kajeciki.
Matematyczne potyczki
Dumna, mądra niedostępna
Jak to z władczyniami bywa
Nie każdemu dane jest
jej oblicze poznać fast!Jak przystało na królową
Każe swym poddanym ruszyć głową
Wiele reguł przekazuje
Choć nie każdy je pojmuje!Od lat wielu stoi na piedestale
I życia poddanym uczniom nie ułatwia wcale!
Biedny Jaś ciągle się głowi
Czy działania dobrze robi.Mama wbija mu do głowy
Tata staje się surowy
Kiedy Jasio nie rozumie co mu w szkole przekazuje
Biedna Pani od matematyki
Co ma wiele lat praktyki.
Wbija chłopcu wciąż do głowy
Nowe wzory i reguły zagłębiając się w szczegóły!
Ale Jasio na tę wiedzę jest niezwykle odporny
Czasem bywa i przekorny!
Załamują ręce wszyscy
On ma umysł humanisty!By Jasiowi start ułatwić
Postarali się objaśnić
Kiedy jaki ruch ma on wykonać
Aby matmę sprytnie pokonać !Tak więc Jasiu drogi zapamiętaj po wsze czasy
Na początku są nawiasy!
Potem jak kulturysta tęgi
Rozpracuj wszystkie potęgi!
Podziel i pomnóż swe zasługi
Teraz dodaj i odejmij śmiało
Patrz jak mało Ci zostało
By matematycznym asem
Zostać przy całej klasie!
Matematyka poważna sprawa
Matematyka poważna sprawa,
rozwiązać zadanie to dla nas zabawa!
Kiedy trudności się zaczynają,
to przy tablicy szybko znikają.
Gdy kredę weźmiemy do ręki,
równanie rozwiążemy bez męki.
Wszystkie wzory pamiętamy,
gdyż matematykę uwielbiamy.
Nie ma w niej nic trudnego,
kazdy z nas tak twierdzi kolego!
Matematyczne przemyślenia
z matematyką witam ranek,
co dziś zrobimy ciekawego-
wyliczenia kąta rozwartego.We wtorek nadchodzą pierwiastki,
aż z kolegą wybiegamy z klasy,
to w sumie nic strasznego,
chodź nauczmy się czegoś.Do klasy wkracza nauczyciel,
wchodzimy już do środka,
nie pyta nas na szczęście,
więc uratowana jest środa.My przez zero nie dzielimy już,
nie wiesz czemu, to do książki
wracaj znów, wiemy w końcu ile to dwa plus dwa,
a dwa razy Pi razy R to obwód koła.Tak jak w kartach matma,
to królowa jest dużo warta,
gdyby nie ona, dalej byśmy nie wiedzieli
jak dodawać, mnożyć, dzielić czy odejmować.Każdy znajdzie tu coś dla siebie,
pamiętajcie-uczcie się chętnie,
liczby, bryły, funkcja kwadratowa,
kąty, figury oraz funkcja liniowa.Można wymieniać bez końca,
zaczęło się od Talesa i Pitagorasa,
trudny przedmiot, to prawda,
ale do zrobienia, jak obliczenia.
Logiczna myśl
W życiu przydaje się notorycznie,
Ludzie dumają czy nie jest męcząca
Prosto myśląc wydaje się bezbarwna.Tak na prawdę jest zastanawiająca,
Jak dziedzina z równań wyjęta
Swój dział w książce rezerwuje,
Z analizowania zasad się składa.Rozmyślając nad trudnością zadań królowej nauk
Społeczeństwo przekonane, że to dziedzina z tych innych,
Ludzie od pokoleń uczą się logiki ,
Użyteczna na całym świecie i matematyce.Od pani już usłyszeć można zadania,
Logika jak logarytm prosty wzór na nią
Wzór na logikę jest prosty,
Wystarczy do pracy się przyłożyć .Zadanie posiada wiele odpowiedzi,
Logicznie rozmyślając wybieram wzór do zadania
Czy nie na tym polega logika?
Czy to prawda ? A może myśli krętactwo ?
Zero w potęgach
Szybciej niż gepard zajarzysz,
Że ,,1 za chwilę się wkradnie,
I miejsce liczby ukradnie.
Twierdzeń czas
już czas popisać wiedzą się.
Powiedz co to za twierdzenie jest?
Każdy z nas o nim wie!Figur geometrycznych dotyczy,
to jasna rzecz,
że to trójkąt prostokątny jest.
Każdy z nas o nim wie!Trzeba rozluźnić się i pomyśleć,
że to suma pól kwadratów oczywista rzecz.
Zbudowanych na przyprostokątnych jest.
Czy już wiesz,
co to za twierdzenie jest?To ja powiem tobie że,
równa polu kwadratu jest,
bardzo ważna to rzecz,
zbudowana na przeciwprostokątnej jest.
Czy już wiesz co to za twierdzenie jest?
Każdy z nas o nim wie!Odpowiedź przed nami odkrywa się.
Cóż to za twierdzenie jest?
Już chyba wiesz?
Kto jego twórcą jest?
Słynny człowiek,
filozof,
matematyk,
jak on się zwie,
każdy z nas o tym wie!
Pitagoras to jest!Już nigdy nie pomylę się,
to twierdzenie Pitagorasa jest!
Reduta matematyka
Osłabłam, usiadłam, ciało me zadrżało…
Spojrzałam na kartkę – sześć zadań tam było,
Proste niby, w każdym coś się jednak kryło.Biorę się za pierwsze: przed nawiasem minus,
W nawiasie dzielenie, dalej jest cosinus,
Pierwiastek, potęga, ułamek właściwy,
Logarytm i całka… nic mnie już nie dziwi.Dość! Sięgam po drugie, może z tym się zmierzę,
To zadanie z treścią. Lecz oczom nie wierzę
I złość mnie ogarnia, gdy liczyć mi trzeba,
Odległość od ziemi najwyższego drzewa.Coś przecież pamiętam – Tales i twierdzenie,
Trójkąty, kąt prosty, miarka, drzewa cienie,
Pomnożyć, podzielić, wynik już gotowy,
To zadanie, szczęście, mam naprawdę z głowy.Ale to za mało! Dusza moja płacze,
Delta to wyróżnik… gdzie ja to zobaczę?
Trójmian kwadratowy? Co to za dziwadło?
Kompletnie z pamięci dawno mi wypadło.Rozpacz mnie ogarnia, chyba nie dam rady,
Jeszcze Pitagoras dopuszcza się zdrady,
Na świat, to pamiętam, przyszedł przed wiekami
I na pewno wtedy działał…. z trójkątami.Czas podjąć decyzję, nie mam na to siły,
Figury i bryły w jedno się złożyły,
Rozum nie ogarnie, duch też protestuje…
Daj, Królowo nauk, nie jedynkę! Dwóję!
Matematyk
A rytmetyka
T wierdzeń przeróżnych
E widentnie się chwyta
M iliony zadań rozwiązuje składnie
A rcus cotangens oblicza poradnie
T angensy stosuje
Y osie pięknie wykorzystuje
K alkulatora wcale nie tyka
A hhh tym jest właśnie matematyka dla matematyka!
Dzielenie przez ZER0
Na dole sterta
Nie dziel przez zero
Bo będzie puenta
A puenta taka
Kto dzielić przez 0 spróbuje
Ten niechybnie gorzki smak porażki poczuje
List do królowej
dzieleń i mnożeń – tęskno mi Matematyko…
Do przykładów prostych, niczym pod kreskę liczb
naturalnych dodawanie – tęskno mi Matematyko…
Do ułamków , prostych takich, krótkich,
bez strapionego pierwiastka w mianowniku – tęskno mi Matematyko…
Do pierwszych większych sukcesów z Tobą,
gdy przy obliczaniu Pitagorasa , twojego sługi , twierdzenia,
uśmiech na mojej twarzy dawał wynik poprawny ,który
na ostatnich stronach podręcznika dałaś mi do sprawdzenia
tęskno mi Matematyko…
Jednak pojąć pełnię Ciebię – nauk Królowo , trudno nadzwyczajnie,
teraz gdy już doświadczonym w boju jestem twym poddanym , i coraz
to trudniejsze przede mną stawiasz wyzwania , ile to spotkań z tobą miałem..
lecz na piątkę pojąć Ciebię nigdy nie zdołałem , Matematyko…
Nie ma czemu dziwić się nad wymiar, Ty nauk Królowa , ja tylko twój skryba.
Pychy bym miał w sobie pełno, niczym Babelskiej budownicy wieży, gdybym
próbował nauki twej osiągnąć najwyższe wyżyny, więc zostało mi tylko cieszyć się,
że z tobą za rękę , oczy me mogły ujrzeć choćby pagórki twojej mądrości – Matematyko…
Dzień z życia matematyka
To zabawy są nie szranki
Pitagoras o poranku,
Budzi mnie wraz z kawą w dzbanku
A na stole obok szklanki,
Są dwa jajka plus trzy grzanki
W bezruchu mnożę w głowie,
I niech mi ktoś tu dopowie,
Ile to jest trzy dziesiąte,
Razy w końcu cztery piąte
Gdy podzielę to na trzy,
Wyjdzie coś co wiesz i ty
Osiem setnych to jest wynik
Niech cię to też nie zmyli,
Obiecuję ci w sekrecie,
Lepsze to niż wyciągnięcie
Liczby z tego pod pierwiastek
Kończąc stek tych opowiastek
Chce przypomnieć ci kolego
Nie ma nigdy nic w tym złego
Gdy popełnisz jakiś błąd
Nie uciekaj w szary kąt
Tylko bierz się do nauki
By królowa nauk była
Bliska sercu ci jak żyła
(nie)obliczalna miłość
od początku
staram się Ciebie rozwiązać,
Twoje lęki i wady
ostrożnie rozkładam na czynniki pierwsze,
Twoją treść analizuję
zawsze dokładnie i starannie,
wszelkie Twoje wzory
znam już na pamięć,
nie są mi nieznane Twoje sumy i ilorazy,
lecz Twoje serce to dla mnie nadal niewiadoma,
nie pomogły przekształcenia,
nie powiodły się poszukiwania,
po tak wielu błędnych wynikach już rozumiem
żadne wartościowanie mi Cię nie spełni
– jesteś równaniem sprzecznym
co należało udowodnić
Matematyczna mięta miesięcy (2022)
Czy Wy wiecie, czy Wy wiecie,
jak się dziwnie w świecie plecie
kwiecień z lipcem, wrzesień z grudniem,
z listopadem marzec cudniesię układa w kalendarzu?
Lecz spokojnie, nie od razu
wszystko jasne się wydaje.
Kilka faktów więc podaję.Gdy w kalendarz zaglądamy,
pierwszy kwietnia ustalamy,
że przypada w piątek. Także
lipca pierwszym dniem – a jakże! -piątek właśnie się okaże.
Z września każdy uczeń zmaże
chętnie czwartek, bo pierwszego
iść do szkoły masz, kolego.To zerknijmy też do grudnia,
kiedy zima w świecie cudna.
Cóż do licha?! To być może,
że się grudzień zacznie w porzetejże samej, co i wrzesień?
To jest w czwartek! Doś uniesień –
tu powiecie. To przypadek!
Nam wystarczy już balladek.
Hola, hola, moi drodzy.
Proszę Was, nie bądźcie srodzy
dla sympatii między marcem,
kiedy wiosna miesza garncem,
a miesiącem jedenastym,
gdy wznosimy swe toasty
w święto nasze narodowe.
Sprawdźmy wszyscy, ruszmy głowę.
Co widzimy? Ano właśnie,
że dzień jedenasty trzaśnie
w listopadzie, również w marcu
w piątek ściśle. Nawet kwarcu
minerały przy tym bledną
spostrzeżeniu. Miny rzedną
niedowiarkom. Toteż wrzucę
aneks mały i zanucę:
pierwszy stycznia w tych zwyczajnych
latach jest co deszczodajny
października pierwszy dzionek.
Wejdź w kalendarz! Bądź championek!
Listopada i lutego,
także marca, mój kolego,
pierwsze dni się już zmówiły
jakby z sobą zatańczyły
i przypadać będą zawsze
w dni te same. Dalej patrzę,
że kolejne kwietnia daty
przypadają niczym swaty
w dni tygodnia takie same
co i w lipcu. A tożsame
będą także w tej regule:
March-November. Również czule
obejmować siebie będą
wrzesień z grudniem – dni swe sprzędą.
Czy Amora to przyczyna?
Może i lubczyku wina?
Nauk Pani to sprawiła,
twierdząc, że sympatia miła
także między miesiącami,
więc bawiła się datami.
I jak liczby są w przyjaźni,
tak miesiące bez bojaźni
miętę do się czują skrycie,
a nam ułatwiają życie.
Tu mnie szumy dolatują,
że niektórzy wciąż główkują,
więc tłumaczę im logicznie,
no i też…matematycznie.
Między miesiącami miłość
zrozumiemy, gdy w zawiłość
dzielnik siedem podstawimy,
sumę dni też ustalimy
między pierwszym w danej parze
a tym, co się nam ukaże
jako przedostatni miesiąc,
oczywiście się nie spiesząc.
Nie inaczej: dni już suma
równa liczbie – każdy duma –
co przez siedem jest podzielna.
I choć wiedza to rzetelna,
to wybaczcie, mili moi,
lecz mnie mięta niepokoi.
Matma matmą – przyznam szczerze,
lecz ja chyba w chemię wierzę.
Kapitał końcowy
Nigdy nie wiem jaką deltę dziś utworzę
Parabola idzie w górę
Liceum zaczynam następną turęTeraz coś mniej przyjemnego
Przypomnij sobie ciągi mój drogi kolego
Wyraz nty już jest znany
Przejdźmy więc na procent składanyI w taki sposób nasze zarobi znamy
Podniosę do potęgi tę sumę
Wzór dwumianu dla newtona zostawię
A z Pitagorasem pożegnam się na stałeKiedyś wrócę myślą do rachunków
Kiedy przyjdzie do ich rozrachunków
Kombinować też już umiem
Powtarzać lub nie
Różnych wariacji kombinatyka nauczyła mnieGeometrie też pamiętam
Ale przy tym zawsze wymiękam
Niby wszystkie figury znam
A dalej za małą wiedzę mamNiestety do marzeń wrócę za chwilę
Teraz trochę sie wysielę
Maturę zdać muszę i pożegnam
Te szkolne katusze
Matematyka na 6!
Pani od matematyki lubi przywiązywać uwagę do estetyki,wiec staraj się pisać starannie dzięki temu twój zeszyt będzie wyglądać ładnie. Jeśli zdasz dobrze matematykę za jakiś czas kupisz sobie dobrą brykę!
Warto na tę lekcje uczęszczać,uczyć się i słuchać, podziekujesz kiedy na sprawdzianie będziesz się mniej stresować!