Z matematyką do rymu 2019

Matematyczne Niezgody

Na matematyce w dzień testowy
Takie słyszy się rozmowy.
Jedni mówią geometria fajna sprawa!
Natomiast drudzy, że
Funkcje to lepsza zabawa.
Koła łączą się z wielokątami
Funkcje kwadratowe i liniowe
Starają się dogadać nie rozwiązując
Kłótni walkami.
Przyszła pani i pogodziła uczniów
Kilkoma słowami.
Przecież test mogę wam przełożyć,
Niech jedna strona z drugą,
Wiedzą się podzieli
Bo kłótnia między wami
Niczego nie zmieni.
A nawet pogorszy
I dostaniecie stopień gorszy!
Z wszystkimi niezgodami
Przychodźcie do mnie, a ja wam
W tym wszystkim pomogę niezwłocznie.

Twierdzenie Pitagorasa

Urodzony gdzieś tam w Grecji,
leży to już prawie w Turcji.
Samos – każdy człowiek plecie,
Pitagoras zwie się dziecię.

Jego nauki wyniki,
są znane nam z matematyki.
Takie słynne jego stwierdzenie,
jest znane i nauczane na świecie.

Bo ten starzec twierdzić umie,
dzisiaj dzieciom matmę psuje.
Bok trójkąta liczy w sumie,
to twierdzenie się nam snuje.

Twierdzenie to występuje,
w trójkącie prostokątnym.
Dodawanie i potęgowanie w nim następuje,
dwóch boków przyprostokątnych.

„Wiersz o królowej”

Jeden dwa trzy i cztery,
Zdarza sie ze brak nam weny,
Czasem daje mocno w kość,
Czasem mamy jej już dość,
Lecz na koniec przyznać musimy,
Że bez niej nigdzie nie ruszymy,
Mylisz się, to nie fizyka,
To królowa – matematyka.

Bieda temu dokuczy, kto się za młodu nie uczy

Liczyć pierwiastki i kwadratu pole,
Kto ma taką silną wolę,
By dobrze to wszystko zrozumieć,
I na kartkówkę dobrze umieć?

Wszyscy się łapią za głowy,
Czy ktoś to umie choć do połowy?
A kto pomyślał by zajrzeć do książki?
Wtedy łatwe to będzie jak zawiązanie wstążki,

Był jeden chłopak, Igor na imię miał,
Uczyć mu się nie chciało,
Dostał jedynkę choć nie chciał
chyba mu się to należało.

Bolesna królowa

Królowo nauk, kiedy stracisz swą koronę?
Oddaj prędko, chcę zobaczyć jak krwawisz

Wylej morze potu i łez
Poczuj efekt moich zmagań z Toba

Wiem, że nigdy nie odpuścisz
Nie raz, nie dwa przyjdzie mi się jeszcze z tobą zmierzyć

Nie wiesz jednak na co mnie stać
Czas i poświęcenie nie grają roli

Czekam na rozejm obustronny
Przyjmij go i odpocznijmy

Oszczędź przyszłe pokolenia
Gdy będą stąpać po twoich butach
Pani Matematyko

KOJEKA

Pewnego dnia Pani Nawias do sklepu szła.
jako że w ciąży była
pierwsza w kolejce zakupy zrobiła.
Zaraz po niej Pani Pierwiastek,
chcąc kupić żwirek dla kota i pare ciastek.
Krzywą mine pokazuje,
bo ta kolejka za dużo czasu zajmuje.
Późnej starszy Pan Potęga
zdenerwowany czeka
bo dla niego też wlecze się kolejka.
Zaraz po Pani Mnożenie
stoi jej mąż,
Dzielenie.
Mąż jej temat drązy,
bo chce do domu
na mecz zdążyć.
Mąż mówi że
do domu długa droga
A mógłby już w domu
mecz oglądać.
Na końcu nam plusy i minusy został
Lecz plusy się szybciej do kolejki dostał.
A minusa złość ogarnęła także powiedział
– nie będę czekał wieki żeby kupić dwa bochenki! .

Królowo nauk

Matematyko,
Czasem myślę, że jesteś jak kobieta,
niezrozumiała, trudna, nieobliczalna na każdym kroku,
obracasz ,,kota ogonem” i trzeba główkować nad twoim rozwiązaniem,
jedna mała pomyłka może wszystko zepsuć, tak jak w relacji.
Często przeobrażasz się w problem nie do zniesienia.
Lecz jesteś mym obowiązkiem, z którego nie mogę zrezygnować.

Matematyczna rymowanka

Uczę się matmy
od świtu do nocy
przekraczam północ
zamykam oczy

Widzę cyferki
pola , trójkąty
liczę obwody
i prostokąty

Sumuję kąty
w dowolnym trójkącie
odpowiedż jest jedna
180 stopni to zapamiętaj

Rysuję czworokąt
zliczam jego kąty
gdy miary dodaję
360 stopni dostaję

Prostokąt się przymila
o swoim polu przypomina
a razy b = c i ja to znam
bo lekcje geometrii mam

Kwadrat z magii
ma coś w sobie
raz jest rombem i trapezem
a raz równoległobokiem

Ułamki lubię
jak mało kto
dodaję i odejmuję
i nad wynikiem główkuje

Wystarczy mi funkcja
sinus i cosinus
by z matmą długo
być na minus

Liczba Pi
ciągle w mojej głowie tkwi
w kole się zawieruszyła
i tak w nim do dzisiaj tkwi

Liczby wymierne
nawiasy , plusy i minusy
to wszystko nie dla mnie
niech wkuwają inni

Matematyka to nic trudnego
ale dla ucznia wybitnie zdolnego
dla mnie jest jak marzenie
przez zero liczb mnożenie

Zero – wynik mam gotowy
i narazie matmę z głowy
wszystkie ciągi wzory i twierdzenia
gdzieś tam w głowie mam

Matematyka

Rozwiązania szukam tyle wam powiem,
bo jak mamę kocham , to nie wyrobie.
Gdy widzę na kartce te wszystkie cyfry i znaki,
Mam wielką ochotę uciec do lasu w krzaki .

Kto by spamiętał te wszystkie wzory.
Przecież o nich można kręcić horrory.
Wyobraźmy sobie Pitagorasa,
on na tych trójkątach rozum zatracał.

Biedny też ten uczeń młody.
Bo do rozszerzonej matematyki nie ma głowy.
Ale kto by pomyślał że mając sinusa,
to tylko w pierwszej i drugiej ćwiartce
o plusa można się wykłócać!

Trygonometria i geometra ,
to już wyższa szkoła.
Ja tu z równaniami i tak nie podołam.
Ach ! Te wszystkie niewiadome!
Ja już ich szukam pod stołem.

Teraz jedno w głowie mam :
Jak ja tą matematykę zdam!

Matematyka dla chętnych

Matematyczny utwór jest taki,
że nie przejdą w nim żadne “haki”,
liczy się chęć uczenia,
gdyż bez tego nie ma logicznego myślenia.
Gdy tematy chcesz zrozumieć,
odstaw wszelkie słowa typu:
“Nie umiesz”.
Gdyż liczy się determinacja,
pewna doza zainteresowania,
i chęć poznania.
A wtedy cyfry układają się
w sensowne zdania.
Jeżeli czegoś nie rozumiesz,
najważniejsze jest to, że próbujesz.
Gdy twa wiedza mimo prób zawiedzie,
powiedz sobie:
“A niech tak będzie”
I spróbuj jeszcze raz do skutku,
i wszystko zrozumiesz, lecz musi być to powolutku.
Gdy tylko będziesz miał wątpliwości pamiętaj,
że zawsze masz duże możliwości.
Nauczyciel pomoże w potrzebie,
podczas kiedy Ty będziesz miał swoje “niechcenie”.
Wtedy wszelkie przeszkody pokonasz,
i wielkich rzeczy dokonasz.
Bo matematyka to królowa nauk,
i nikt nie powie wtedy Ci:
“Żeś Ty nieuk”.

Matematyka Królowa Nauk

Oh matematyko, matematyko . . .
Zmartwień mych wiele mi przysporzyłaś,
Gdyby nie Ty kasy liczyć byśmy nie umieli i manka byśmy mieli,
Odkąd sięgam pamięcią strach wzbudzałaś we mnie,
Z wiekiem gdy Cię pojmuję strach mi odejmuje.

Matematyko, matematyko . . .
Ty jesteś jak zdrowie.
Kto Cię nie spróbuje ten się nie dowie
Ile jest w Tobie kombinacji i kalkulacji.

Matematyko, matematyko moja . . .
Tyś jest jak bodziec, którego mi brak
Gdyby nie ty nie byłoby IT

Matmo Droga ! Będziemy ci wierni na mur !
Z Tobą dojdziemy na szczyty gór !
Bądź chwalona przez wieki
Tylko nie strasz nam dzieci.

Matematyka trudną jest?

Matma to jest trudna rzecz,
większość uczniów o tym wie!
Jeden liczy drugi czyta,
co to za arytmetyka?

Wzorów różnych jest tak wiele
co to ułamki dziesiętne,
delta, kwadrat, statystyka?
I kolejna jedyneczka ściga…

Sprawdzian trudny czasem masz,
fałsz, prawda, prawda, fałsz
lecz się znajdą tacy też,
co potrafią poza zakres!

Matma incognito

Matematyka- to ona w codziennym życiu nam umyka,
Schowana w portfelu, w codzienności cieniu.
Spotykasz ją często, lecz ona nieśmiała,
Gdybyś ją spotkał- za długo by nie została.
Spieszno jej wszędzie, lecz pod przykrywką działa,
Jak tajny agent na konta bankowe się wkrada.
Złodziej z niej straszny, ale kto ją złapie,
Skoro ciągle tylko po piętach nam człapie.

Moja Matematyka

Dwa plus dwa razy dwa,
Co to jest? Nasza matma.
Kto ją zna – ten jest górą !
Każdy problem jest mu bzdurą.

Gdy zasad działań nie znasz
To z prac domowych same dwóje masz .
Nie krzycz nigdy To jest trudne !
Weź długopis – to nie nudne !

Suma, różnica, iloczyn, iloraz
To wyniki, które znajdziesz zaraz
Ucz się matmy – to jest moja mowa,
Bo matematyka to nauk KRÓLOWA !

Oda do Matematyki

Oh Matematyko, Matematyko . . .

Pamiętam jak wzbudzałaś we mnie strach,
a teraz, gdy Cię pojmuję świat zdaje się prostszy
i moje noty u Ciebie idą w górę.

Ale czym by była Matematyka bez kochanych nauczycieli ?
To właśnie oni tłumaczą nam coś, co jest niepojęte.

Matematyko jesteś samymi cyferkami i wzorami.
Czemu nie mogę Cię dotknąć?
Bo nie zasługuję na Twój majestat?

Matematyka to potęgi klucz,
po Niej możesz się dwoić i troić.
To dzięki Niej widzimy numerki fruwające wśród marzeń.

plus i minus

plus i minus
to wiedzy jest wóz
matematyka królową
góruje ona nad mową
bo mowa łgarstwem
z ust ludzi kłamstwem
matematyka fundamentem
między cegłami cementem
co buduje świat
to właśnie myśli jest kwiat…

Prosta droga

Kiedy w góry dziś wychodzę
Pełno prostych mam po drodze
Jedna prosta ,druga prosta
Tam też trzecia gdzieś wyrosła
Którą wybrać mam za trasę
By nie stracić czegoś czasem
Bo ta prosta to jest linia
Która moją wędrówkę rozpoczyna
Końca nie ma wcale
Jak dla mnie to doskonale
Dziś rozpocznę z nią przygodę
Tylko włożę buty i w drogę
Tak zaczyna się przygoda
Która na pewno zdrowia doda
Więc tak idąc dziś przed siebie
Mam widoki tu jak w niebie
O to proste równoległe
Prawie do siebie są przyległe
Trudny wybór, trudna sprawa
Jednak skośna się pojawia
Na nią zejdę, mam nadzieję
Że tam na niej wiatr nie wieje
A za skośną prostopadła
Na drodze mi wypadła
I bardzo do gustu przypadła
Fajna sprawa ,tam dużo zieleni
Ta mi na pewno dzień rozweseli
Na odpoczynek posiedzę w kącie
W takim obszarze ograniczonym
Kiedy jest się bardzo zmęczonym
Dwoma drogami z wspólnym początkiem
Pełne i proste, rozwarte i ostre
Te kąty wszystkie bardzo przydatne
Gdy sił Ci braknie
W kącie tak siedzę , długo to trwa
Dwusieczna kąta podzieliła go na dwa
Pojawiła się wnet skała
Nie była wcale mała
I z wierzchołka tej skały
Pod kątem prostym doskonałym
Na jej boczek przeciwległy
Wysokość jej można zmierzyć
Idę dalej tam polana
Dzieci bawią się od rana
Tańczą w koło
Wszystkim jest wesoło
Słońce świeci niczym okrąg
A z samego środeczka
Pojawiła się kreseczka
To jest promień całkiem mały
Ale bardzo bystry i śmiały
Za promieniem pojawiła się średnica
Trochę dłuższa ale chudsza
Przechodziła przez środek
Zna ją prawie każdy człowiek
Za średnicą wnet cięciwa
Też nie była wcale krzywa
Tylko prosta całkiem miła
Nawet nam się ukłoniła
Tak wędrując bardzo długo
Wiele mogłam przeżyć
Ale niestety dzień się kończył
W to nie mogłam już uwierzyć.

Schowana wśród wzorów…

Wśród wzorów schowana wiedza
to fałsz od prawdy dzieląca miedza
między liczbami świat utkany
plusami, minusami licznymi owiany

Gdy odpowiedzi ktoś szuka
do ksiąg z liczbami niech luka
bo gdy słowa ludzi zawodzą
prawdę obliczenia odrodzą…

Tabliczka mnożenia do znużenia

Każdy liczyć może,
trochę lepiej lub trochę gorzej.
Ale zawsze o to chodzi,
że tabliczka mnożenia prowadzi do logicznego myślenia.

Jak daleko niesie wieść,
osiem razy siedem jest pięćdziesiąt sześć.
I każdy lubi słodycze jeść,
bo sześć razy sześć jest trzydzieści sześć.

Mam dzisiaj dla Was same dobre wieści,
że pięć razy sześć daje trzydzieści,
aż, w głowie się nie mieści,
że pięć razy osiem jest czterdzieści.
A gdy mnożymy sześć razy siedem
zawsze wychodzi czterdzieści dwa,
Bo to jest prosta sprawa:
Gdy się rymuje – lepiej się zapamiętuje.

Więc wygoń z siebie lenia
i tabliczkę mnożenia powtarzaj do znużenia.
A jeśli MATMĘ polubisz,
to nigdy w życiu się nie zgubisz.

Twierdzenie

TWIERDZENIE
Matematyka, matematyka
cały świat w liczbach zamyka.
Aby go opisać wykorzystuje figury.
Kwadraty, prostokąty
no i oczywiście trójkąty!
Matematyka, matematyka
Tutaj nic nam nie umyka.
Bo czy wiecie na tym świecie,
twierdzeń wiele o nich znajdziecie.
Dawno temu, mąż uczony,
dla nauki zasłużony.
Długo liczył, badał, mierzył,
aż sam w końcu w to uwierzył.
No i w swojej mądrej głowie
stworzył twierdzenie całkiem nowe.
Od tej pory każdy
wykształcony człowiek je zna.
I w zadaniach bez wahania
wzór ten stawia:
a2 + b2 = c2
Zapamiętaj go i Ty
a kłopotów pozbędziesz się w mig!

Z matematyką przez życie

W życiu piekarza i prawnika,
Bardzo przydatna jest matematyka.

Nie nauczysz się jej jak hymnu czy roty,
Kto twierdzi inaczej mówi głupoty.

Orłem nie jestem lecz wiem doskonale,
Kto ma z nią kłopoty ciągnie się to stale.